Cześć wszystkim,
mamy siedmiomiesięczne dziecko. Ma problemy z zasypianiem, a w nocy nie może spać w ogóle ze względu na bardzo silne kolki. Pani doktor zasugerowała nam, żebyśmy wykonywali naszemu synkowi masaż shantala. Czy wiecie jak to się robi? Z tego co wyczytałem ma sporo zalet, bo wycisza, poprawia sen, poprawia więź łączącą dziecko i rodziców i jeszcze kilka jakichś plusów. Problem w tym, że nie wiemy za bardzo jak wykonywać taki masaż. Pomyśleliśmy z żona, że może któreś z nas powinno pójść na kurs takiego masażu. Sprawdziłem w google masaż shantala kursy i znalazłem jeden kurs - masaż shantala szkolenie. Chyba przejedziemy się do Zielonej Góry albo do Wrocławia... Chyba, że znacie jakiś godny polecenia kurs w pobliżu Łodzi?
Będę wdzięczny za informację.
Pozdrawiam.