W Łodzi miało miejsce zdarzenie, w którym nietrzeźwy mężczyzna zignorował polecenia zatrzymania do kontroli i spowodował wypadek. 28-latek, pomimo sądowego zakazu prowadzenia pojazdów, prowadził auto pod wpływem alkoholu. Po incydencie próbował przekupić funkcjonariuszy, a jego zachowanie doprowadziło do znawienia policjantów. W wyniku działań podjętych przez służby, mężczyzna usłyszał poważne zarzuty.
Sytuacja miała miejsce 17 października o godzinie 16:00, kiedy policjanci zostali wysłani do zdarzenia drogowego na skrzyżowaniu ulic Piotrkowskiej i Zamenhofa. Z ustaleń wynika, że kierowca Matiza nie zastosował się do obowiązujących znaków drogowych, przejeżdżając na czerwonym świetle i wjeżdżając na skrzyżowanie. Doprowadził do zderzenia z innymi pojazdami, w tym z rowerem, w wyniku czego rowerzysta odniósł poważne obrażenia i wymagał hospitalizacji.
Po wypadku mężczyzna próbował uciekać, jednak został szybko zatrzymany przez funkcjonariuszy Straży Miejskiej. Przeprowadzona kontrola trzeźwości wykazała, że mężczyzna miał około 1,5 promila alkoholu w organizmie. Dodatkowo okazało się, że posiada on aktywny sądowy zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych. W obliczu kryzysowej sytuacji, 28-latek podjął nieudane próby przekupstwa policjantów, a jego agresywne reakcje skutkowały formułowaniem zarzutów o znieważenie funkcjonariusza publicznego. Sąd podjął decyzję o aresztowaniu mężczyzny na okres trzech miesięcy.
Źródło: Policja Łódź
Oceń: Nietrzeźwy kierowca z Łodzi zatrzymany po wypadku drogowym
Zobacz Także