Funkcjonariusz z VI Komisariatu Policji w Łodzi odnalazł przywłaszczony pojazd podczas powrotu ze służby. Zdarzenie miało miejsce w Konstantynowie Łódzkim, gdzie policjantka zareagowała na znajomy samochód, który był zgłoszony jako skradziony. Dzięki jej czujności i zaangażowaniu, udało się odzyskać forda wartą 13 000 złotych, co podkreśla, że policja działa nie tylko w czasie służby.
7 stycznia 2025 roku o godzinie 19.20, policjantka wracająca ze służby zauważyła na ulicy Maratońskiej forda S-Max, który wzbudził jej podejrzenia. W ciągu trzech tygodni przed tą sytuacją, właściciel zgłosił, że jego samochód został przywłaszczony. Kiedy kierowca pojazdu wjechał do Konstantynowa Łódzkiego i zaparkował na parkingu, funkcjonariuszka niezwłocznie powiadomiła lokalnych policjantów o zaistniałej sytuacji.
Na miejscu interwencji, mundurowi potwierdzili, że samochód jest zarejestrowany jako skradziony. Kierowca pojazdu stwierdził, że pożyczył go od znajomego, który z kolei uszkodził jego własny samochód. Jak się okazało, ,,pożyczony” ford w ogóle nie należał do tego rzekomego znajomego, który obecnie przebywa w areszcie śledczym za inne przestępstwa. Dzięki skutecznej akcji policji, pojazd zostanie niebawem zwrócony prawowitemu właścicielowi.
Źródło: Policja Łódź
Oceń: Policjantka odzyskała przywłaszczonego forda podczas powrotu ze służby
Zobacz Także