W Centralnym Szpitalu Klinicznym Uniwersytetu Medycznego w Łodzi miała miejsce niezwykle dramatyczna sytuacja podczas porodu, która wzbudziła szerokie zainteresowanie. 28-letnia pacjentka, podczas cesarskiego cięcia bliźniaków, doświadczyła nagłego zatrzymania akcji serca. Dzięki błyskawicznej reakcji zespołu medycznego, mimo trudności, udało się uratować zarówno życie matki, jak i dzieci.
Niecodzienne zdarzenie miało miejsce podczas operacji, w której brało udział blisko 30 specjalistów. Reanimacja trwała 18 minut i odbywała się równolegle z zabiegiem chirurgicznym. Zespół musiał nieustannie przeprowadzać defibrylację oraz reagować na zmieniające się warunki, co w znacznym stopniu utrudniało wykonanie operacji. Kierownik Kliniki Perinatologii i Położnictwa, Jarosław Kalinka, opisał działania lekarzy jako niezwykle dynamiczne, wymagające współpracy i precyzji.
Aleksandra Kaliszyk, anestezjolog, podkreśliła, że sukces operacji to efekt wspólnego wysiłku całego zespołu lekarzy, w tym anestezjologów, ginekologów, kardiologów oraz neonatologów. Ich profesjonalizm i szybka reakcja w tak trudnych warunkach przyczyniły się do szczęśliwego zakończenia całej sytuacji. Zarówno pacjentka, jak i noworodki są teraz pod stałą opieką medyczną, co daje nadzieję na pełne odzyskanie zdrowia.
Źródło: Urząd Miasta Łódź
Oceń: Dramatyczny poród w Łódzkim Szpitalu Klinicznym zakończony sukcesem
Zobacz Także