Widzew Łódź doznaje dotkliwej porażki z Lechem Poznań w inauguracyjnym meczu wiosny


W miniony weekend Widzew Łódź rozpoczął rundę wiosenną Ekstraklasy z wielkim rozczarowaniem. Zespół pod wodzą trenera Daniela Myśliwca przegrał z liderem ligi, Lechem Poznań, aż 4:1. Mecz rozpoczął się od anulowanej bramki dla łodzian, co wyraźnie wpłynęło na dalszy przebieg spotkania. Lech szybko przejął inicjatywę, a Widzew nie potrafił odnaleźć się na boisku, co skończyło się katastrofą dla drużyny z Łodzi.

Już na samym początku meczu Widzew Łódź pokazał, że dąży do zdobycia bramki, lecz pierwsze trafienie zostało anulowane przez VAR. Ta sytuacja wywołała frustrację w zespole, co tylko dodało energii zespołowi gości. Lech Poznań, mobilizując się, szybko zdominował pole gry. Afonso Sousa w 5. minucie zdobył pierwszą bramkę, co ustawiło mecz w korzystny sposób dla Poznania. Widzew, mimo prób, nie potrafił odpowiedzieć na tej presji, co objawiło się chaotyczną grą w defensywie.

W drugiej połowie Widzew próbował ożywić grę, a zdobyta bramka kontaktowa autorstwa Samuela Kozlovskyego przywróciła nadzieję. Zespół jednak szybko został przywrócony do rzeczywistości po dwóch kolejnych bramkach dla Lecha, które dobitnie pokazały słabości defensywy RTS. Ostatecznie mecz zakończył się wynikiem 4:1 na korzyść Lecha Poznań, co stawia Widzew w trudnej sytuacji na początku wiosennej części sezonu. Słabe występy w obronie oraz braki w organizacji gry wymagają szybkiej analizy i działań ze strony klubu przed kolejnymi spotkaniami.

Źródło: Urząd Miasta Łódź


Oceń: Widzew Łódź doznaje dotkliwej porażki z Lechem Poznań w inauguracyjnym meczu wiosny

Średnia ocena:4.57 Liczba ocen:23


Zobacz Także