W poniedziałek, 25 listopada, drużyna Widzewa Łódź miała okazję świętować 114. rocznicę swojego istnienia, jednak zakończenie spotkania z Puszczą Niepołomice przyniosło tylko rozczarowanie. Mecz w ramach 16. kolejki PKO BP Ekstraklasy zakończył się porażką łodzian 2:0. Pomimo starań, piłkarze nie zdołali zdobyć nawet jednej bramki, co wpłynęło na atmosferę święta. W dalszej części artykułu przybliżona zostanie analiza przebiegu meczu oraz kluczowe momenty spotkania.
Obie drużyny rozpoczęły mecz ostrożnie, a pierwszą dogodną sytuację dla Widzewa stworzył Jakub Sypek, jednak jego podanie do Frana Alvareza zakończyło się niepowodzeniem. Gospodarze szybko odpowiedzieli, zdobywając bramkę już w 19. minucie po wykonywanym rzucie rożnym. Strzał Łukasza Sołowieja oraz dobitka Dawida Abramowicza zdecydowały o pierwszym prowadzeniu Puszczy. Choć Widzew próbował przejąć inicjatywę, sytuacje pod bramką przeciwnika były niewykorzystane, co podkreślało problemy ekipy w ofensywie.
W drugiej połowie meczu Widzew próbował zmienić losy spotkania, jednak nawet wprowadzone zmiany nie przyniosły pożądanych efektów. W 68. minucie łodzianie mieli sporo szczęścia, gdy Rafał Gikiewicz obronił strzał rywala, a chwilę później sytuacja zawodnika Widzewa, Mateusza Żyro, zakończyła się czerwoną kartką, co jeszcze bardziej skomplikowało sytuację drużyny. Mimo kolejnych zmian, Widzew nie był w stanie zmienić wyniku i z meczu wyszedł bez punktów, co godzi w ambicje klubu i oczekiwania kibiców.
Źródło: Urząd Miasta Łódź
Oceń: Widzew Łódź nieudanie obchodzi 114. rocznicę istnienia, przegrywając z Puszczą Niepołomice
Zobacz Także
